Na całe życie/Wstęp

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Karolina Szaniawska
Tytuł Na całe życie
Podtytuł Kilka kartek z albumu
Pochodzenie „Kurjer Warszawski“, 1885, nr 197-198
Redaktor Wacław Szymanowski
Wydawca Gustaw Gebethner
Data wyd. 1885
Druk Drukarnia „Kurjera Warszawskiego“
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


— Jesteś pan niedyskretny!
— Być może; z pięknych ust panny Marji przyjmuję ten zarzut i ośmielam się powtórnie zapytać, dlaczego pani wychodzisz za Alfreda? Mojem zdaniem, jest to człowiek, który pani szczęścia zapewnić nie zdoła.
— Powiedziałam stanowczo, iż tłumaczyć się nie myślę.
— Dobrze, pytać więc przestanę. Mam tylko jedną prośbę...
— Słucham…
— Racz pani przejrzyć ten album.
— Ha! ha! ha! co za niegustowne ugrupowanie osób!
— Cóż na to poradzę! Tak już obok siebie pozostać muszą.
— Dlaczego? czy można wiedzieć?
— Bo — to są pary małżeńskie.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Karolina Szaniawska.