Mohort (Gliński, 1898)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Kazimierz Gliński
Tytuł Mohort
Pochodzenie Życie tygodnik
Rok II (wybór)
Wydawca Ludwik Szczepański
Data wyd. 1898
Druk Drukarnia Narodowa F. K. Pobudkiewicza
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały wybór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
III.
MOHORT

Płynie łańcuch kurhanów w dal siną — bez końca — —
Od wiatrów czarnomorskich trawy się kołyszą — —
Noc — bieleje step w srebrze... Świt — ciche mgły wiszą...
Dzień — stepy w złotych falach nurzają się słońca.

W groby poszedł ostatni ziemi tej obrońca,
Gdzie sokoły wiatr gonią, piersi ludzkie dyszą
Tchem przeszłości, — gdzie uszy lament duchów słyszą,
Gdzie myśl chyba równego ma w piorunie gońca.

Z rokiem każdym, z dniem każdym zwęża się pas ziemi
Bronionej szablą polską, piersiami polskiemi —
Z dniem każdym, z rokiem każdym głos słyszysz:
Nie wasza!

Czy widzisz?... Gdzie fal pluskiem boryszkarskie stawy
W groblę biją — Mohorta stanął upiór krwawy
I słup graniczny cięciem naznaczył pałasza! —




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Kazimierz Gliński.