Kuchmistrz nowy/Przemowa

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Szyttler
Tytuł Kuchmistrz nowy
Podtytuł czyli Kuchnia udzielna dla osób osłabionych, w wieku podeszłym, tudzież do zdrowia powracających. W proporcyi na jedną osobę
Data wyd. 1837
Druk Drukarnia Dyecezalna
Miejsce wyd. Wilno
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
separator poziomy
PRZEMOWA.
separator poziomy

Powszechnie jest uznaną prawdą, iż pokarmy napoje i w ogólności tryb życia, na utrzymanie w zdrowiu i czerstwości organizacyi ludzkiej, do lat najpóźniejszych, najistotniéj wpływają; tak dalece, ze z pewném ograniczeniem, od ich rozważnego i trafnego używania, cała prawie błogość i przyjemność naszego bytu zależy. Okazali tę prawdę jawnie głębokiej nauki mężowie, już to w dziełach wyłącznie przedmiotom lekarskim poświęconych, już w pismach popularnych o hygienie: i prawie każdemu z czytelników pojętnych i przystępnych.
Jest ich wielkie mnóstwo, w przedmiotach odnoszących się do życia materjalnego człowieka, równie jak traktatów moralnych; bogdajby tylko ludzie korzystać z ich użyteczności, chętnie, na dobro swoje, umieli!
Jeżeli tedy w stanie normalnym zdrowego człowieka, posiłek, jakim życie utrzymuje, nie jest rzeczą bynajmniéj obojętną, jakże więc w stanie chorowitym, jedynie częstokroć od jego natury, tudzież sposobu sporządzenia i przygotowania, ułatwienie powrótu do zdrowia, niema zależeć? Lekarstwa bowiem, chociażby najstosowniéj zalecone i najskuteczniejsze, żadnego nie przynoszą pożytku i pomocy, ba jeszcze szkodliwie częstokroć działają i pogorszają cierpienia, jeżeli chory przyzwoitéj dyety nie zachowa. Prócz tego jeszcze, osoby powracające już do zdrowia, czyli tak zwani konwalescenci, ludzie słabowitego i delikatnego składu, ludzie wycieńczeni pracą, mianowicie, umysłową, chorobami, nie regularnym i wyczerpującym siły trybem życia, kłopotami i przygodami nie oddzielnémi od przeznaczenia doli naszéj, ludzie defektowi sukcessyjnie lub z nabycia, starzy i t. p., nie mogą bez braku tych samych pokarmów, nie szkodząc sobie, używać, co człowiek w sile i czerstwości zdrowia, w kwitnącéj dobie rozwijającego się i do dojrzałości zmierzającego ciała. Dla takich tedy zupełnie innej dyety, a zatém i oddzielnej kuchni potrzeba.
Przeświadczony o tém i własném mojem doświadczeniem i rozwagą pism o podobnych przedmiotach traktujących, dołożyłem pracowitej usilności, ażeby zebrać w jedno i wydać przepisy potraw nie obciążających żołądka, a razem zasilających chorych, lub też osłabionych ludzi, u których zwyczajnie, powracając do zdrowia, odzywa się apetyt natarczywy; przestrogi zaś lekarskie bronią im, w takim razie, używania, zwłaszcza obfitego zwyczajnych i pospolitych potraw. Tu więc każdy, według swojej potrzeby znajdzie stosowne, lekko strawne, posilające i wzmacniające siły, pokarmy.
Praca ta moja pełną odbiérze nagrodę, jeżeli dobrym chęciom i usilności, z jaką się z niej uiścić starałem pożądany skutek odpowie.

Autor.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Szyttler.