Kama Sutra/Jak zaskarbić sobie ufność dziewczęcą

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Vātsyāyana
Tytuł Kama Sutra
Podtytuł Prastare skrypty hindusów
Wydawca „Księgopol“
Data wyd. 1933
Druk „Pol“
Miejsce wyd. Warszawa
Tytuł orygin. कामसूत्र
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Jak zaskarbić sobie ufność dziewczęcą

W ciągu trzech pierwszych nocy po zaślubinach mąż i dziewczyna sypiają na podłodze, oddają się różnym uciechom i spożywają niesolone potrawy.
Siódmego dnia kąpią się przy dźwiękach słodkiej muzyki, odziewają się i po spożyciu wspólnego posiłku składają wizyty ceremonialne weselnym gościom i rodzicom.
To jest obowiązkiem przedstawicieli wszystkich kast.
Dziesiątego dnia, wieczorem, zbliża się mąż do oblubienicy, usiłując, sam na sam, z ogromną delikatnością naprowadzić rozmowę na temat poufny.
Niektórzy autorowie z doświadczenia twierdzą że winien nie mniej niż trzy dni, na zupełne owładnięcie dziewicą poświęcić.
Inaczej sądzą o tem uczniowie Babhravya. Według ich zdania oblubienica może nabrać błędnego przekonania o intencjach męża, który przez tyle dni zachowuje się wobec jej kobiecości jak bezduszny słup lub drewno i złożyć to na karb przynależności męża do płci trzeciej, stąd może powziąć pogardę dla niego.
Vatsyayana radzi, aby akcja spoufalająca wykazała ze strony mężczyzny otwartą dążność do zasadniczego i naturalnego celu małżeństwa.
Kobietę niekiedy można sobie ująć tylko usilnym zabiegiem o czysto fizyczne przywileje. Robić to trzeba jednak z całą ostrożnością i niezmiernie delikatnie.
Jeżeli bowiem mąż, a więc osobnik dotychczas prawie obcy, zniewoli oblubienicę ordynarnie, postępkiem tym może wszczepić jej raz nazawsze pogardę dla siebie i dla całego rodzaju męskiego.
Dlatego mąż niech zbliża się do młodej małżonki w sposób delikatny, pełen czułości i z wyrozumiałością.
Do ostatecznego celu niech zmierza ustawicznie lecz powoli, ruch za ruchem, aż zdobędzie zupełną zgodę na poufałość małżeńską.
Niechaj następujące środki do tego mu służą:
Najpierw niech ją otoczy ramieniem i uściśnie w sposób najlepszy na jaki pozwala mu chwilowa pozycja, zważając, aby uścisk nie trwał zbyt długo.
Akcję rozpocznie od górnej części korpusu, gdyż jest to najprostsze, najłatwiejsze.
Jeżeli oblubienica osiągnęła już całkowitą dojrzałość fizyczną, lub jest już z mężem w pewnym stopniu spoufalona, tedy może to odbywać się przy świetle lampy.
Jeżeli natomiast żona jest młodziutkiem dziewczęciem tedy musi to odbywać się w zupełnej ciemności.
Jeżeli scierpiała tę wstępną pieszczotę i oparła się o jego ramię tedy podaje jej betel, tambula lub słodycze.
Gdy wzbrania się takowe przyjąć, niechaj on ją namawia, perswaduje i błaga, przemawia po przyjacielsku i usiłuje nakłonić prośbą i zaklęciami. Wkońcu niech padnie jej do nóg.
Nawet najwstydliwsza i najbojaźliwsza niewiasta nie oprze się mężczyźnie, który przed nią klęczy.
To jest najważniejsza i powszechna reguła.
Nakoniec gdy przyjmie od niego betel niech ucałuje jej usta, lekko i tkliwie, bez żadnego szmeru.
Jak dojdzie już tak daleko, niech wciągnie ją w rozmowę, w tym celu niech ją pyta o rzeczy, których dotychczas niezna lub nie zdążyła poznać: otrzyma na to krótkie, niejasne odpowiedzi.
Jeżeli pozostanie milcząca, winien ponowić pytanie utrzymując w tonie bardzo przyjaznym aż wymusi odpowiedź, gdyż uczy Gothakmukha, „dziewczęta rozważają słowa mężczyzn nawet gdy same słów skąpią“. Otrzyma więc odpowiedź skinieniem głowy, gdyby jednak pokłócił się z nią o to, nie uzyskałby nawet tego skinienia.
Gdy pyta się małżonek czy się jej podoba czy ona go miłuje, oblubienica długo milczeć będzie, gdy pytanie usilniej ponowi, uzyska potakujący ruch głowy.
Dziewczyna, skoro jest już zaślubiona niema prawa odmawiać mężowi przyjęcia betelu i tambula który jest rzecznikiem dokonania małżeńskiej poufałości[1].
W ten sposób zdobywa się dziewczęta.
Oto kilka wersetów na ten temat:
„Mężczyzna który całkowicie przystosowuje się do wymienionych skłonności kobiety, zdobywa jej zaufanie i miłość.
Jeżeli stosuje się do nich częściowo — wybiera drogę pośrednią, i otrzyma wyniki wartości średniej.
Kto nieliczy się ze wstydem dziewiczym, otrzymuje pogardę w zapłacie. Uważany jest za bydlę, niegodne obcowania z kobietą.
Dziewczyna wzięta gwałtem przez człowieka który się nierozumie na niewieściem sercu, będzie trwożliwa, przygnębiona i drżąca. Wytworzy się w niej bierny opór w stosunku do mężczyzny nierozumiejącego uduchowionej miłości.
Pod wpływem tego, albo przejdzie do obozu wrogiego płci męskiej lub jeżeli czuje urazę specjalnie do męża, odda się innemu mężczyźnie.“








  1. W dalszym ciągu następują opisy stopniowego ulegania oblubienicy i ceremonjału defloracji, nie zamieszczone ze względów cenzuralnych.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Vātsyāyana i tłumacza: anonimowy.