Kama Sutra/O obowiązkach najstarszej małżonki w stosunku do pozostałych żon jej męża

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Vātsyāyana
Tytuł Kama Sutra
Podtytuł Prastare skrypty hindusów
Wydawca „Księgopol“
Data wyd. 1933
Druk „Pol“
Miejsce wyd. Warszawa
Tytuł orygin. कामसूत्र
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
O obowiązkach najstarszej małżonki w stosunku do pozostałych żon jej męża, o obowiązkach najmłodszej względem najstarszej, o kobietach w haremie królewskim.
Powody, dzięki którym mężczyzna zawiera nowe małżeństwo jeszcze za życia pierwszej żony, mogą być następujące:
1.   
Przykry charakter żony obecnej.
2.   
Wstręt jaki mąż do niej odczuwa.
3.   
Brak potomstwa.
4.   
Rodzenie się większości córek.
5.   
Niestałość męska.

Żona już od początku małżeńskiego pożycia winna dbać o to, aby pozyskać sobie serce męża.
W tym celu winna zawsze okazywać dobry humor, zadowolenie z losu i wszelką wyrozumiałość.
Jeżeli niebo poskąpi im potomstwa sama winna zaproponować mężowi, aby pojął inną żonę.
Skoro mąż wwiedzie pod dach swoją nową małżonkę, dawna winna uznać z własnej woli jej stanowisko i prawa za wyższe od posiadanych przez siebie, oraz traktować ją jak rodzoną siostrę.
Dawna małżonka, winna co rano zmusić nową, zaślubioną, aby ta ukazywała się mężowi pięknie przyodzianą i nie okazywać oznak zazdrości lub niezadowolenia, skoro mąż będzie obdarzał wyjątkowymi względami swą małżonkę nową.
Gdy nowa żona będzie robiła cośkolwiek co niepodoba się wspólnemu mężowi, tedy starsza, nie przejdzie nad tem do porządku dziennego, lecz będzie jej zawsze dobremi radami służyła, co ma czynić, a czego nie czynić, aby to się podobało małżonkowi.
Dzieci z nowej małżonki zrodzone, należy jej jak swoje własne traktować.
Do służebnic które z nową żoną przybyły, będzie się przyjaźniej niż do własnych odnosić.
Ponadto serdecznością będzie otaczać wszystkich krewnych, znajomych, przyjaciół jako też i rodziców nowej małżonki.
W wypadku gdy pewien mąż posiada w swym domu wiele małżonek, wówczas najstarsza z nich winna porozumieć się ze wszystkiemi, które wiekiem i rangą stoją niżej niż ona sama oraz pozostawać z niemi w ścisłej łączności.
Te zaś z małżonek które najczęściej otrzymują dowody łaskawości męża, winna przy pomocy faworytki dnia ze sobą poróżnić. To da jej powód do tego, aby przy pomocy pozostałych, mniej zaszczyconych wyborem, żon, najniebezpieczniejszą faworytkę oskarżyć przed mężem i przedstawić jako zawistną, kłótliwą i nawskroś złą żonę.
Jednak powinna intrygę tą tak przeprowadzić, aby sama nie została dzięki temu, poszkodowaną.
Gdy między faworytką i małżonkiem wywiąże się sprzeczka i chwilowy zły nastrój, najstarsza małżonka staje po stronie faworytki, udziela jej fałszywych rad i wskazówek, aby sytuację jeszcze więcej zaostrzyć. Jeżeli zaś sprzeczka nie była poważną, tedy będzie robiła wszystko co w jej mocy, aby to drobne nieporozumienie rozdmuchać do największych rozmiarów.
Gdy spostrzeże, że mąż pomimo tego w dalszym ciągu obdarza faworytkę względami i pragnie pojednania się z nią, najstarsza małżonka odwraca swoją rolę i będzie się starała odzyskać dobre stosunki i uchronić się przed niechęcią męża.
Tyle o postępowaniu najstarszej małżonki.
Najmłodsza małżonka traktuje najstarszą, jak matkę. Nie ośmieli się nikomu nawet własnym rodzicom ofiarować czegośkolwiek z domu męża w upominku, bez uprzedniego jej zezwolenia.
Będzie okazywała jej należny posłuch i uległość, zawiadamiać o wszystkiem co się przydarzyło i niebędzie się zbliżała do małżonka bez jej zgody.
Nikomu na święcie nie zdradzi sekretu, który jej najstarsza żona powierzyła. Dzieci jej będzie z większą troskliwością pielęgnować niż swe własne. Bawiąc sam na sam z małżonkiem, na wszelki sposób stara się przypodobać, ale nigdy nie oskarży rywalek, że jej przykrości i krzywd przyczyniają.
Dąży do tego, oczywiście w tajemnicy, aby sobie zdobyć szczególniejsze łaski małżonka:
W tym celu zapewnia go o swej miłości i gotowości oddania życia na jego skinienie.


O kobietach w haremie królewskim.

Niewiasty w haremie zamknięte dzielą się na trzy klasy:

1.   
Kanchukiyas;
2.   
Mahallarikas;
3.   
Mahallikas.

Służebne żon królewskich, dostarczają królowi, upominki wręczone im przez ich panie, a więc: kwiaty, szałwję i chusty.
Skoro król upominki przyjmie, obdarza służebnice podobnemi, zarówno jak i szatami, które poprzedniego dnia nosił.
W godzinach popołudniowych, król ozdobiony klejnotami, odwiedza swój harem, gdzie oczekują go małżonki z przepychem i odświętnie przystrojone.
Wskazuje każdej z nich miejsce które ma zająć, obdarza je miłym uśmiechem i komplementem, oraz wszczyna przyjazną i wesołą pogawędkę.
Po ukończonej wizycie, udaje się do małżonek niższej kategorji, do swych nałożnic i do tancerek.
Odwiedziny u niewiast każdej z trzech wymienionych kategorji, odbywa się w podobny sposób:
Zaledwie król podniesie się z poobiednego wypoczynku zjawia się przed nim ochmistrzyni dworu aby ustalić, która z małżonek ma noc dzisiejszą z nim przepędzić.
Ochmistrzyni przybywa zazwyczaj w otoczeniu służebnych poszczególnych żon królewskich.
Oznajmia królowi, na którą właśnie kolej przypada, która wypadkowo lub z zrozumiałych powodów nie jest chwilowo do dyspozycji.
Służebnice stawiają przed królem szałwję i wonności oznaczone pierścieniami małżonek, wymieniają imiona swych pań oraz oznajmiają, dlaczego właśnie dziś te upominki są przesłane...
Król wybiera jeden z upominków dając tem do poznania którą z żon zamierza dziś do siebie wezwać.
Następnego dnia, znów odbywa się ta sama ceremonja.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Vātsyāyana i tłumacza: anonimowy.