III (Przy sarkofagu tego głuchej płycie...)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Tytuł III (Przy sarkofagu tego głuchej płycie...)
Podtytuł Sonet
Pochodzenie Poezye III
Wydawca Gebethner i Wolff
Data wyd. 1900
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa, Kraków
Źródło skany na Commons
Inne Cały tom III
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
III.

Przy sarkofagu tego głuchej płycie
Wiem, że na zawsze kiedyś pozostanę;
Krew moja wsiąka w te głazy ciosane,
Z krwią mą w sarkofag wsiąka moje życie.

Róże i bluszcze, co się tu krzewicie
Niegdyś mą ręką bolesną zasiane:
Splećcie nademną cienistą altanę,
Abym nie widział słońca na błękicie,

Ani księżyca na wieczornem niebie,
Bo każde z świateł tych zbudzić mię może
Wspomnieniem chwili tryumfu przebrzmiałej — —

One promienny mój tryumf widziały,
A jam nie wiedział wówczas, że go włożę
W urnę i w grobu marmurach pogrzebię.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Kazimierz Przerwa-Tetmajer.