Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego (1815–1852)/Kultura Wielkopolska 1830 — 1846/13

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Stanisław Karwowski
Tytuł Historya Wielkiego Księstwa Poznańskiego (1815–1852)
Część Kultura Wielkopolska 1830—1846
Rozdział Ogrodnictwo
Wydawca Drukarnia nakładowa Braci Winiewiczów
Data wyd. 1918
Druk Drukarnia nakładowa Braci Winiewiczów
Miejsce wyd. Poznań
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Kultura Wielkopolska 1830—1846
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

Ogrodnictwo.

I ogrodnictwo podniosło się w owym czasie. Liczba starszych wspaniałych ogrodów w Winnogórze, Dobrojewie, Posadowie, Rogalinie „z regularnie na sposób francuski strzyżonymi szpalerami i zabytkami dawnej wsi w tej mierze staranności i upodobania” pomnożyły nowsze w Lubuszu, Lubostroniu, Halinie, Chobienicach, Kórniku, Zakrzewie, Turwi i Kobylopolu.[1]
Józef Mycielski, syn pułkownika Stanisława i Anny z Mielżyńskich, osiadłszy po upadku powstania listopadowego w którem był adjutantem generała Łubieńskiego, w Kobylopolu; nie tylko tam nowy dwór zbudował i park założył, ale też znacznie powiększył i udoskonalił ogród owocowy i warzywny, sprowadzając jeden z pierwszych do nas z Francyi owe karłowate drzewka, które wydają tak duże i dobre owoce.[2]
Z zamiłowaniem uprawiał ogrodnictwo Tytus hr. Działyński. Co 1 października przez wiele lat po sobie urządzał w Kórniku licznie zwiedzaną wystawę ogrodniczą, która słynęła z pięknych okazów owoców, jarzyn, a szczególnie drzew i krzewów, które sprowadzał z północnej Ameryki.[3]
Budzili zamiłowanie do ogrodnictwa i pszczelnictwa nauczyciele Ewaryst Estkowski i Daniel Rakowicz, którzy zakładali szkółki drzew owocowych i zachęcali wieśniaków do hodowania warzyw, owoców, kwiatów i pszczół i odpowiednich udzielali im nauk i wskazówek.
Wielkim lubownikiem ogrodnictwa był kamelarz i rajca miejski w Poznaniu Wojciech Jeziorowski um. w 87 roku życia 24 lutego 1879 roku, który w ogrodach swych przy ulicy św. Marcina i przy Długiej w sąsiedztwie PP. Wincentynek pielęgnował rzadkie krzewy i kwiaty.[4]




  1. Z blizka i daleka, 426.
  2. Motty, Przechadzki. III, 249.
  3. Zb. I. 28.
  4. Motty. II. 227.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stanisław Karwowski.