Gdyby rannem słonkiem, Wzlecieć mi skowronkiem, Gdyby jaskółeczką Bujać mi po niebie! Gdyby rybką w rzece — Płynąć tu do ciebie, Jaśko mój, do ciebie. Ani ja w Wisełce Pląsająca rybka, Ani ja skowronek, Ni jaskółka chybka; Wiatr tylko nuci: Wróci Jaśko, wróci. Gdyby mnie gwiazdeczką, W skałach po nad zdrojem, Przejrzeć się w twej duszy, Przejrzeć w sercu twojem!
Błędnym choć ognikiem, Co tak blado pała, O gdyby, gdyby moja łezka Tobie zapałała. Ni mi błyszczeć w zdroju, Ni mknąć nad gaikiem, Ani ja gwiazdeczką, Ni błędnym ognikiem, Płyną wciąż po rosie, Jęki moje płyną, Szkoda cię, dziewczyno!