Dywan (Hafiz, 1921)/XIII

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Hafiz
Tytuł Dywan
Pochodzenie Dywan wschodni, dział Persya
Redaktor Antoni Lange
Wydawca Towarzystwo Wydawnicze w Warszawie
Data wyd. 1921
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Antoni Lange
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały dział Persya
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron



XIII.

Moi przyjaciele — to nie z monasterów
Mnichy — z opętańców albo wizyonerów.

Znajdziesz u mnie puste nagie ściany chaty —
Nie jest ci mym krewnym żaden pan bogaty.

Miewam ja czasami w domu ładne twarze,
Ale to nie widma ni senne miraże.

Hafiz to poeta dumny choć ubogi —
O nic on nie prosi pod pańskiemi progi.

— Ależ miej rozsądek — nie mów tak — inaczej
Powodzenie twoje na nic się wypaczy.

— Ach, napróżno mówisz: rozsądek! Bez liku
Słów znam, ale tego nie masz w mym słowniku!



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Hafez i tłumacza: Antoni Lange.