Do towarzysza

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Melchior Pudłowski
Tytuł Do towarzysza
Pochodzenie Fraszek Księga Piérwsza
Redaktor Teodor Wierzbowski
Wydawca Biblioteka Zapomnianych Poetów i Prozaików Polskich
Data wyd. 1898
Druk K. Kowalewski
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Fraszek Księga P.
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Całe Pisma
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
62.   Do towarzysza.

Tamy się porwały, srodze szumi woda,
Wierę, ku nocy teraz jeździć szkoda.
Będzie czasu dość, droga nie uciesze,
Wszak też tu na cię z góry nie pociecze.
Więc k temu mawa swe czym bawić oczy,        5
Prosto szalon, ztąd ktoby jechał w nocy.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autorów: Melchior Pudłowski, Teodor Wierzbowski.