CHłop przez rámię powieſił Liſá przedawáiąc. Drugi go k ſukni przyſzył, zá nim pochadzáiąc.
Więcz w ćiżbie wymknąwſzy gi, y przez ſię przerzućił, A chłop Liſá pytáiąc, ná zad ſie obroćił.
Ten powiedzyał, tákież mnie wcżora ktoś ucżynił, Ale, go teraz przyſzył, iużby ſie omylił.
Ten nieborak gdy uźrzał Liſá przyſzytego, Samby był zań ſlubował, iż ieſt właſny iego.
CHłop przez ramię powiesił Lisa przedawaiąc. Drugi go k sukni przyszył, za nim pochadzaiąc.
Więcz w ciżbie wymknąwszy gi, y przez się przerzucił, A chłop Lisa pytaiąc, na zad sie obrocił.
Ten powiedzyał, takież mnie wczora ktoś uczynił, Ale, go teraz przyszył, iużby sie omylił.
Ten nieborak gdy uźrzał Lisa przyszytego, Samby był zań slubował, iż iest własny iego.