Boska komedja (Dante, 1909)/Raj/Pieśń IX
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Boska komedja III. Raj |
Wydawca | Gebethner i Wolff |
Data wyd. | 1909 |
Druk | W. L. Anczyc i Spółka |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Tłumacz | Edward Porębowicz |
Tytuł orygin. | Divina Commedia |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Pobierz jako: EPUB • PDF • MOBI Cały tekst |
Indeks stron |
PIEŚŃ IX.[1]
1 Tak mię pouczał twój Karol zwycięskiPiękna Klemencjo[2], a potem przed oczy 4 Lecz ostrzegł: Zmilcz je[4], niech się dola toczy.Więc milczę, — tyle jednakże odsłonię: 7 Nakoniec istność mieszkająca w łonieŚwiętego blasku zapadła wesoła 10 O wy stworzenia bezbożne i zgołaOmylne, które tem dobrem gardzicie 13 A oto druga z tych dusz[5] w błogim bycie,Na okazanie że jestem jej miły, 16 Oczy mej pani, które we mnie tkwiły,Uśmiechnęły się jak wprzód; po nich zgadłem, 19 »O szczęsny duchu! skoro twą posiadłemŁaskę, wynagródź moję chęć i dowiedź, 22 Tak rzekę. — A duch ze swych jasnych powićŚród których nucił, jak człek w dobrem żwawy 25 »W owym zakącie nierządnej dzierżawyItalskiej, która Rialtem jest zawarta, 28 Stanęła góry niewysokiej warta,Gdzie to zatliła się głównia, w pożodze 31 Z jednej z nią iskry — masz wiedzieć — pochodzę[6]:Cunizza zwałam się; tu w blaskach żywię, 34 Radośnie patrzę dziś i pobłażliwieNa przeszłość moję; iż mię to nie dręczy 37 Ów cenny klejnot[7], który na obręczyNaszego nieba blizko mnie się złoci, 40 I będzie, zanim wiek się zpięciokroci[8].Patrz-że: by pamięć swą przekazać wiekom, 43 Od tak poważnych myśli jest dalekoRzesza sieczona katorżnymi chrusty 46 Rychło znów Padwa otworzy upusty,Aby Viczenzę grześć w wodnej mogile, 49 Tam gdzie z Cagnanem jednoczy się Sile,Włada i głową niebiosów domierza 52 Feltro powtórnie na złego pasterzaZdradę zapłacze; będzie tak mizerna, 55 Byćby musiała pojemną cysterna,Coby zmieściła wszystką krew Ferrary 58 Którą wytoczy ten grzeczny wikary,Gwoli stronnictwu swemu umilony; 61 Wyżej są Żrzadła[10], — wy mówicie Trony,W których sądzący Pan Bóg nam odsłania 64 Zmilkła i żeby dać mi do poznania,Że w innych myślach chce utonąć ninie, 67 A duch radosny, co tak w świecie słynie,Nagle mi błysnął w zachwycone oczy 70 W niebie uciecha z blaskiem się jednoczyJak tu z uśmiechem; za to tam w Gehennie 73 »Widzi Bóg«, mówię, »i tobie promiennieWid swój odsyła, duchu rajem syty; 76 Dlaczegoż głos twój, cieszący błękityWraz z pobożnymi ogniami na niebie, 79 Tak jest niełaskaw mej dusznej potrzebie?Jabym nie czekał twojego proszenia 82 A na to były słowa jasnocienia:»Największa z dolin, wody schłaniająca 85 Śród wrogich brzegów, przeciw biegu słońcaTak się wydłuża, iż u wschodniej ściany 88 Na tem wybrzeżu byłem ja chowany,Wpół między Ebru u Makry[13] strumykiem, 91 Prawie pod jednym leżą południkiemBuggia[14] i gród mój, co nurt swej przystani 94 Folco mię zwali ziomkowie wsłuchaniW me pieśni; dziś mię sfera trzecia chowa: 97 Mniej rozgorzała córa Belusowa[17]Z duchem Sycheja i Kreuzy zwaśniona, 100 Ni Rodopeja[18], niegdyś uwiedzionaOd Demofonta, ni Alcyd[19], gdy Joli 103 Tutaj się cieszym, nie że nas nie boliWina, bo ta nam już się nie odzywa, 106 Tutaj nam jawią się najwyższe dziwaStworzone sztuką[20]; poznajem ustroje, 109 Lecz by poczęte tu pragnienia twojeUciszyć pełną wiedzą doskonalej, 112 Chcesz wiedzieć, kto się w tem światełku pali,Które tu blizko swój płomień kołysze 115 Oto wiedz, że w niem przyucza się w ciszęRaab[21] pośród nas, a gwiazda Wenera 118 Do tego nieba, gdzie się cień opiera[22]Ziemią rzucany, pierwsza przed innemi 121 Bo należało dźwignąć ją z podziemiNa jednę z tych sfer, ją, zwycięstwa znamię 124 Ona to wsparła Jozuego ramię,Kiedy dobywał sławnie ziemi świętej, 127 Twój gród, od ducha pysznego poczęty,Co pierwszy stanął przeciw Majestatu 130 Jest rozsadnikiem nieszczęsnego kwiatu[25],Który obłąkał trzodę śród bezdroży, 133 Więc Ewangelia i wielcy DoktorzyW pogardzie; górą za to Dekretały[26], 136 Niemi się para papież, kardynały;Do Nazaretu ich myśl nie popłynie, 139 To też Watykan i inne świątynieRzymu, które się zmieniły w cmentarną 142 Rychło się z tego nierządu wygarną[28].
|
- ↑ III. Sfera Wenery. C. d.
- ↑ Poeta zwraca się nie do żony lecz do córki Karola, która wyszła za Ludwika X., króla francuskiego w 1315 r.
- ↑ przyszłe domu klęski, aluzja do uzurpacji tronu Apulii, jakiej dopuścił się Robert w 1309 r. na niekorzyść syna Karolowego.
- ↑ Duch każe poecie zamilczeć przepowiednię nieszczęść; podobnie Cacciaguida, R. XVII. 92 każe mu utaić przepowiednię wielkich dzieł domu Scaligerów. W obu wypadkach poeta ma swoje przyczyny: w pierwszym, że nie może nic podać na pociechę królowej Konstancji, w drugim, że niestety do końca życia próżno czeka wielkiego czynu Scaligerów.
- ↑ druga z tych dusz, — Cunizza da Romano, córka Ezzelina II., siostra Ezzelina III., słynnego okrutnika. Porów. Piekło, XII. 110. Niewiadomo jaki wzgląd powodował poetą, że ją wprowadził do nieba; Cunizza bowiem była kobietą zmysłową i rozwiozłą: miała trzech mężów i wielu kochanków, między innymi poetę Sordela. Ona sama pogląda na przeszłość swoję »z radosną pobłażliwością«, bo dzięki jej otrzymała miejsce w trzeciem niebie. Poetą jak przy Franczesce powodowała zapewne wdzięczność za jakąś łaskę, doznaną od jej potomków.
- ↑ W. 25—31. Ustęp ten tłómaczy się: W owym kącie Marchii Trewigiańskiej, który znajduje się między Wenecją a źródłami Brenty i Piawy, na wzgórzu stoi zamek Romano, skąd pochodzi brat mój Ezzelino. Według podania matka jego śniła, że porodzi głownię płonącą, od której spali się Marchia, stąd przenośnia poety.
- ↑ Ow cenny klejnot, — Folco lub Folquet z Marsylji, poeta prowancki i biskup tuluzański, który odznaczył się niezwykłem okrucieństwem w prześladowaniu Albigenzów, umarł 1231 r.
- ↑ Zanim wiek się zpięciokroci, określenie ogólnikowe na długotrwałość sławy Folqueta.
- ↑ W. 43—60. Cunizza karci mieszkańców Marchii i przepowiada jej szereg nieszczęść: Padewczycy zwrócą wody bagniska bachiliońskiego, aby zalać Vicenzę; w Treviso zostanie zamordowany Rizzardo da Camino, kapitan wojsk cesarskich; biskup Feltra każe pojmać i stracić wygnańców ferrarskich, którzy będą u niego szukać schronienia; równych jemu zdrajców nie widziała nigdy Malta, wieża więzienna w Viterbo.
- ↑ Wyżej są Zrzadła. W niebie empirejskiem znajdują się chóry anielskie Tronów, władające sferą Jowisza, ono na kształt zwierciadeł przyjmują światło boże i odsyłają je stworzeniom.
- ↑ W. 77—8. pobożne ognie wkładające habity z sześciu skrzydeł, to są Serafiny, tak przedstawione w proroctwie Jezejasza, VI. 2: »Seraphim stali nad nim: sześć skrzydeł miał jeden«.
- ↑ W. 82—87. Poeta określa Marsylię, ojczyznę Folqueta w sposób następujący: Największe po Oceanie morze Śródziemne, między wrogiemi sobie Europą i Afryką rozciąga się od zachodu na wschód tak daleko, że tworzy stopni 90. Jest to omyłka gieografów spółczesnych, odległość bowiem od Gibraltaru po Palestynę wynosi tylko 42 stopnie.
- ↑ Ebro, rzeka Hiszpanii, Makra, rzeka Włoch; Marsylia leży pośrodku.
- ↑ W. 91—2. Buggia (Buggea), miasto w Algierze, leży pod 35°, podczas gdy Marsylia pod 43°, określenie zatem jest niedość dokładne.
- ↑ Widział krwawiący. Aluzja do rzezi, jaką wyprawił Brutus zdobywszy Marsylię z polecenia Caesara.
- ↑ Czem ona dla mnie wprzód, jam dziś jest dla niej. Na świecie Folquet był śpiewakiem miłości biorącym natchnienie z trzeciego nieba Wenery; teraz on je wypiększa swym śpiewem.
- ↑ Córa Belusowa, Dydona, wdowa po Sycheju tak jak Eneasz był wdowcem po Kreuzie.
- ↑ Rodopeja, Fillis, córka króla Tracji, mieszkająca pod górą Rodope. Demofont przyrzekł jej małżeństwo, gdy jednak nie wracał, powiesiła się i została zamieniona w migdał.
- ↑ Alcyd, Herkules, zakochany w Joli, królewnie tessalskiej, wywołał zazdrość Dejaniry, która zemściła się posyłając mu zatrutą koszulę Nessusa.
- ↑ najwyższe dziwa — Stworzone sztuką, tj. system planetarny oraz prawa oddziaływania ciał niebieskich na twory niższego rzędu.
- ↑ Rahab, niewiasta wszeteczna, która ukryła i ocaliła szpiegów Jozuego, wypatrujących miasto Jerycho i ziemię obiecaną (Joz. II). Wyzwolona z Piekieł weszła do nieba pierwsza przed innymi jako ta, która przyczyniła się do zdobycia ziemi obiecanej.
- ↑ Gdzie się cień opiera. Według astronomii spółczesnej stożek cienia ziemi oświeconej słońcem sięga trzeciej sfery.
- ↑ Rahab jest tu symbolem zwycięstwa, według jednych komentatorów zwycięstwa Chrystusowego, według innych zwycięstwa Jozuego, wywalczonego dłońmi złożonemi, tj. modlitwą.
- ↑ papież rąk nie łamie, często powtarzany przytyk do papieża nie dbającego o nową wyprawę krzyżową.
- ↑ rozsadnikiem nieszczęsnego kwiatu, tj. złotych »florenów«.
- ↑ Dekretały, konstytucje papieskie i zbiory praw kanonicznych. Dante z ducha franciszkańskiego skarży się na biurokratyzm Kurji rzymskiej.
- ↑ archanielskie skrzydła Gabryjela zwiastującego Marji.
- ↑ W. 139—42. Przepowiednia bliżej nieokreślona rychłej naprawy Kościoła.