Anafielas (Kraszewski)/Pieśń trzecia i ostatnia. Witoldowe boje/XIV

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Józef Ignacy Kraszewski
Tytuł Anafielas
Podtytuł Pieśni z podań Litwy
Tom Pieśń trzecia i ostatnia

Witoldowe boje

Wydawca Józef Zawadzki
Data wyd. 1843
Druk Józef Zawadzki
Miejsce wyd. Wilno
Źródło Skany na Commons
Inne Cała pieśń trzecia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

XIV.

Stanęły, patrzą dwa wojska na siebie,
Oczyma wodze lud zebrany liczą.
Kiejstut i Olgerd po sobie spójrzeli,
Potém na synów niespokojnym wzrokiem.
— Bitwa to krwawa, bój nielada będzie!
Młodym ptaszętóm zatrudne to pole.
Odprawmy dzieci, niech jadą do domu. —
— Odprawić! — Witold do ojca zawoła —
Uciec przed bitwą z sercem pełném sromu!
Lepsza śmierć, ojcze, niż hańba tak sroga! —
Jagiełło milczał, Olgerd milczał stary,
I Kiejstut umilkł. Wtém Winrych do boju
Dał znak, i ciężkie zastępy stalowe
Na lewe skrzydło Olgerda uderzą.

Kiejstut już podbiegł na siwym swym koniu,
Z Olgerdem dzieci, dając znak, zostawił.
A Olgerd? Nigdy nie stał tak do walki.
Sam nieraz w szyki rzucał się, jak w fale,
A kędy stąpił, rozprysły się przed nim;
Teraz na syna z trwogą się ogląda;
I każda strzała, co z kuszy wyleci,
Głowę i serce odrywa do dzieci;
I każdy rycerz, co się na nich rzuci,
W tył go na syna odwraca obronę;
Nie umié walczyć; w pocie siwe czoło,
Serce w krwi pływa; piérwszy raz on w boju
Uląkł się wroga i dał znak odwrótu.
Napróżno Witold zostać się napiera,
Wyrywa swoim, chce do ojca gonić.
Olgerd otoczyć każe i ucieka.
A Witold ojca wielkim głosem woła:
— Został! sam został! jabym miał go rzucić? —
Nic nie rzekł Olgerd, lecz nie dał się wrócić.

Litwa w ucieczce, lecz drogo kupili
Krzyżacy swoje zwycięztwo kłamane —
Pozostał Kiejstut i po stali siecze,
A młoty Litwy hełmy z głów zsadzają,
Pole się braci trupami uścieła,
Tłuszcza się Niemców, jako las, zwaliła,
A dwóchset braci z krzyżami czarnemi
W krwią pobroczonych białych płaszczach tarza;

Już mężny Kuno Hatlenstein na ręku
Krzyżackiéj braci wielką oddał duszę;
Schindekopf goni za wojskiem Kiejstuta,
Lecz w sercu strzała uwięzła litewska,
I do Labtawa nie dobiegł za niemi,
I skonał mężny pod rany ciężkiemi.

Jeszcze podziśdzień krzyż od wieków wbity,
Pomnik zwycięztwa krwią opłaconego,
Stoi i smutnie pogląda ku Litwie,
Stoi i smutnie powiada o bitwie.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Ignacy Kraszewski.