365 obiadów za 5 złotych/Węgórz w galarecie z rakami
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | 365 obiadów za 5 złotych |
Wydawca | Lucyna Ćwierczakiewiczowa (nakładem autorki) |
Data wyd. | 1871 |
Druk | Drukarnia Aleksandra Pajewskiego |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały tekst |
Indeks stron |
Żywego węgorza zabić odrzynając mu głowę, gdy krew odejdzie oczyścić piaskiem i solą wypłókać, pokrajać razem ze skórą na dzwonka, posolić i ugotować w krótkim smaku z włoszczyzny. Gdy zupełnie miękki będzie, wyjąć, obrać delikatnie ze skórki, galaretę sklarować i zostawić do wystudzenia. Osobno ugotować raków średniéj wielkości, obrać szyjki i nóżki, gdy galareta zaczyna już dobrze stygnąć, nalać w salaterkę kilka łyżek, ułożyć na to rakowe szyjki i nóżki, przekładając gałązkami pietruszki lub kopru, na to ułożyć obranego ze skóry węgorza, i zalać pozostałą zimną już galaretą. Ślicznie wygląda po wyjęciu.
![](http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/62/PD-icon.svg/20px-PD-icon.svg.png)