365 obiadów za 5 złotych/Krem ponczowy

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Lucyna Ćwierczakiewiczowa
Tytuł 365 obiadów za 5 złotych
Wydawca Lucyna Ćwierczakiewiczowa (nakładem autorki)
Data wyd. 1871
Druk Drukarnia Aleksandra Pajewskiego
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
33. Krem ponczowy.

Ośm żółtek ubić z funtem cukru, prawie do białości; wcisnąć w to pięć cytryn przez sitko, i ogrzać tylko na wolnym ogniu niepozwalając się zagotować, gdy przestygnie wlać zimnego sztamu wygotowanego z 4 nóżek cielęcych pół kwarty, kieliszek od wina mocnego dobrego araku, a w końcu ubić pianę z tych ośmiu białek, to wszystko wymieszać i bić ubijaczką w chłodném miejscu póki niezacznie gęstniéć czyli tężéć. Wtedy włożyć w formę oliwą wysmarowaną i wynieść do piwnicy, wyjdzie z formy jak najłatwiéj.
Sposób 2. Funt cukru nalać pół kwartą wody, zagotować, wyszumować i wystudzić. W zimny syrop wlać dwa łuty żelatiny, rozgotowanéj w kwaterce wody — wcisnąć pięć cytryn przez sitko aby żadna pestka nie wpadła — i wlać półkwaterek dobrego bardzo araku, najlepiéj białego. Wszystko to wymieszać i w szerokiem naczyniu bić ubijanką póki nie zbieleje zupełnie i nie zrobi się jak piana wtedy wlać w przygotowane posmarowane oliwą formy i zastudzić w lodzie lub zimnéj piwnicy. Ślicznie wygląda taki krem — trzeba tylko pamiętać aby cytryny i arak w zupełnie zimną żelatinę z syropem wlać.









Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Lucyna Ćwierczakiewiczowa.