Świty
Wygląd
<<< Dane tekstu >>> | |
Autor | |
Tytuł | Świty |
Pochodzenie | Chmura na czole |
Wydawca | Biblioteka „Ateneum“ |
Data wyd. | 1938 |
Druk | B-cia Drapczyńscy |
Miejsce wyd. | Warszawa |
Źródło | Skany na Commons |
Inne | Cały zbiór |
Indeks stron |
ŚWITY
Świty szumiące, pełne łaski,
Obłoków mijających chłód ...
I bicie werbli poprzez blaski,
Jak krzyki zrozpaczonych nut.
We włosach sny. Tam płyną chmury,
Szczeble niebytu, chwiejny krzew...
I porankowy gniew wichury,
Burzący elektryczną krew.
Brzegi jeziora... Tędy brodzę
Lekko tropami ptasich stóp
I na złoconej mijam drodze
Bóstwa, miotane lwom na łup.
Bogini! nad muzyczne głębie
Stąpam, serafów śledząc złych —
W kałuży kąpią się gołębie
I skrzydeł rozniecają skry.
Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Stefan Marek Eiger.