Śpiewy historyczne (Niemcewicz)/Bolesław Krzywousty

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Julian Ursyn Niemcewicz
Tytuł Bolesław Krzywousty
Pochodzenie Śpiewy historyczne
Data wyd. 1816
Druk Drukarnia nro 646
przy Nowolipiu
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Artykuł w Wikipedii Artykuł w Wikipedii
Galeria grafik w Wikimedia Commons Galeria grafik w Wikimedia Commons
BOLESŁAW KRZYWOUSTY,
Spiew Historyczny.
uro. 1087, †1138.


1.

Jeszcze Bolesław był małym dziecięciem,
Już czuł w sobie żądzę sławy,
Bo gdy Sieciecha za Czechów wtargnięciem,
Król wysyła na Morawy,
Młodziuchny Xiążę widząc szyki zbroyne,
Jął prośby swoie przekładać,
Niech i ia oycze, rzekł, idę na woynę,
Niech się uczę szablą władać.

2.

Rozrzewnion oyciec tą dziecka ochotą,
Hełmem okrywa mu skronie,
Daie mu tarczę, miecz, i zbroię złotą,
I mówi: „w kraiu obronie
„Użyi iedynie tych znamion rycerza,
„Niech służą chwale, nie dumie,
„Chętnie lud temu berło swe powierza,
„Kto orężem władać umie.

3.

Mały Bolesław radością wzruszony,
Wcześnie laury zaczął zrywać,
Cały walkom poświęcony,
Służąc uczył się, iak miał rozkazywać,

Wre w nim ochota, gdy trąba bóy głosi,
Na przód się szyków wydziera,
Jeździ na czaty, głód i zimno znosi
I w trudach siły nabiera.

4.

Młode swe lata zwycięstwami liczył,
Ruś i Pomorzan zhołdował,
A gdy po oycu berło odziedziczył,
Henryk, co w Niemczech panował,
Pewien, że tłumem naiętych orszaków
Zastraszy dzielnych Polaków,
Nieznaiąc, iak nam ohydną zniewaga,
Od Polski hołdu wymaga.

5.

„Ja mam hołdować? Bolesław zawoła,
„Ja! zcierpieć taką zniewagę,
„Nie zniży Polak przed obcemi czoła,
„Póki ma oręż, odwagę,
„Ach, stokroć w pośród krwawego zawodu,
„Koronę, życie utracę,
„Niżeli ścierpię niesławę narodu,
„I podły haracz zapłacę.

6.

Blizko Wrocławia, bóy się krwawy wszczyna,
Brzmią w powietrzu trąb odgłosy,
Uderza Xiążę, w pień Niemców wycina,
Poległy trupów ich stosy,
Tłum psów żarłocznych pokrwawione szczątki,
Okropnie wyiąc rozrywa;
A lud to mieysce dla srogiey pamiątki,
Psim polem dotąd nazywa.




Bolesław Krzywousty
z Muzyką P. Kurpińskiego.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Ursyn Niemcewicz.