Przejdź do zawartości

«Komedji» Danta czwarty tom

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Cyprian Kamil Norwid
Tytuł «Komedji» Danta czwarty tom
Pochodzenie Dzieła Cyprjana Norwida
Redaktor Tadeusz Pini
Wydawca Spółka Wydawnicza „Parnas Polski”
Data wyd. 1934
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
«KOMEDJI» DANTA CZWARTY TOM.

Prócz ciemnych piekieł, czyścca półciemności
I blasku niebios — ah, ziemia jest jeszcze!
Wirgili w pierwszych znajdzie dość grzeczności,
Między siarczyste z tobą chadzać deszcze.
Kochanka dawna w drugiem cię popieści...

Ale na ziemi tu, ziemi boleści,
Któż jeśli prawdy zimne miniesz dłonie
I za czemkolwiekbądź pobieżysz innem
Weselszem, w bardziej ponętnej koronie,
Za czemś mniej winnem?...

Nikt — bo przyjaciel z tobą być przestanie,
Gdy smutnym będziesz, to jest niepojętym —
A mówię «smutnym» nie w Ofelji stanie,
Lecz nieszczęśliwym prosto i rozpiętym
Na jakim krzyżu nieciosanym z drzewa,
Którego okiem nie tknąć ani dłonią,
Nad którym karta z pismem nie powiewa,
Pod którym jeźdźca z krwawą niema bronią.

Nikt — bo dziewiczy duch nie będzie z tobą,
Odpókiś wnętrzną pokalan żałobą,
Odpóki staniesz się, co bardzo dziwna,
Dwuświetnym duchem, a jedną osobą,
Odpóki gałąź nad tobą oliwna,
Przed tobą kosa chadzać będzie wszędzie,
A śmiechem pieśni dodzwaniać łabędzie...



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Cyprian Kamil Norwid.