Przejdź do zawartości

Wiadomości bieżące, rozbiory i wrażenia literacko-artystyczne 1880/371

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Henryk Sienkiewicz
Tytuł Wiadomości bieżące, rozbiory i wrażenia literacko-artystyczne 1880
Pochodzenie Gazeta Polska 1880, nr 242
Publicystyka Tom V
Wydawca Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Gebethner i Wolff
Data powstania 29 października 1880
Data wyd. 1937
Druk Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Miejsce wyd. Lwów — Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór artykułów z rocznika 1880
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron


371.

Przed kilku mlesiącami wszystkie pisma nam podały wiadomość o ośmioletnim skrzypku, Wyganowskim, jako o dziecku wyjątkowo uzdolnionem. Mały skrzypek, który dotąd prawie że się nie uczył, grywa ze znaczną biegłością kompozycje Beethovena, Mendelssohna etc., do wykonania których inni potrzebują niemałej pracy, studiów i czasu. Sarasate za czasów bytności swej zwrócił uwagę na nadzwyczajny talent chłopca i obdarzył go listem polecającym do rodaków, miłośników muzyki. Dzięki tym rekomendacjom i usiłowaniom późniejszym dziecko dostało się do Konserwatorium petersburskiego, gdzie stworzono nawet dla niego osobną klasę. Ale klimat tamtejszy szkodził tak dalece delikatnemu chłopcu, że rodzice zmuszeni byli przenieść go do Warszawy. Obecnie znajduje on się więc u nas, ale rodzice pozbawieni środków nie mogą go kształcić ani nawet zapewnić mu stałych lekcyj. Bliższe kółko znajomych zamierzało urządzić dla niego publiczny koncert, ale wystąpienia publiczne nie są odpowiednie dla ośmioletniego chłopca, a mogą stać się wprost szkodliwe. Pozostałby inny środek, mianowicie pomoc w kształceniu się ze strony rozporządzających odpowiedniemi środkami miłośników muzyki. Tym celem podajemy do publicznej wiadomości to, co sami wiemy o warunkach, w jakich znajduje się młody Wyganowski. Oczywiście nie podobna żądać, aby dziecko w tym wieku stało się już i pomocą dla najbliższych, należy tylko pomyśleć, aby samo mogło się kształcić swobodnie i aby podobno istotnie nadzwyczajne jego uzdolnienie nie marniało.


Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Henryk Sienkiewicz.