Ta strona została uwierzytelniona.
W ŚWIĄTYNI ASSYRYJSKIEJ.
Na kamiennych posadzkach, u stopni ołtarzy
Tłum, klęczący pokotem, zatopił się w skrusze —
Ponad nim od kadzideł dymów pióropusze,
Sto świec jasno w złocistych lichtarzach się jarzy.
Jednem pragnieniem blizcy, i młodzi i starzy —
Wszystkie niedolą życia utrapione dusze
Wyrwali się krwawiącej oczy zawierusze
I tu przyszli pociechy szukać w boskiej twarzy.
Przywiedli swoje męki, bóle i zawody
I chylą kornie czoła, uroszone znojem,
Zali się nie domodlą sercom swym ochłody
To nadzieja ich wznosi, to pochyla trwoga...
Na klęczących — od wieków jednakim spokojem
Patrzy z góry twarz ślepa kamiennego boga.