Strona:Władysław Orkan - Wskazania.djvu/52

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Słowa do nich ogniste komisarza Tetmajera. Komenda: „Baczność! W lewo zwrot!” Dopiero zszeregowani — już żołnierze. Pomaszerowali dumnie do Nowego Targu. Śpiewki się przed nimi niosły, lecz już inne, niż czasu minionych werbunków.

„Prostuj se głowickę
E Jędruś bassamtobie!
E bo hań po dolinach
Idzie hyr o tobie”...
„Nieście se głowicki
E prościutko a dumnie —
Coby powiedzieli:
Haj!... jak sie niesą siumnie!“

I ponieśli się „siumnie” — a „hyr“ szedł za nimi. Wysłużyli sobie w Polsce własną dywizję, której też „Jędruś” z Białego Dunajca generałuje.

(1915 — 1920).