Strona:Tajemnice amuletów i talizmanów.pdf/64

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

rość nakształt człowieczy: samiec mężczyzny, a samica białogłowy. I są tak w tym od mataczów i szalbierzów utwierdzeni, że się od tego nie dadzą odwieść, dosyć drogo te pokrzyki na czary i gusła, które im w tymże przedają, płacąc. A nie chcą prawdzie wierzyć, że to nie pokrzykowe korzenie, ale przestępowe albo mieczykowe albo wodnej trzciny albo kosaćcowe. Wyrzynają postać obojej płci człowieczej ci machlerze i uszukacze ludzi. A gdzie włosy mieć chcą, tam ziarnko prosiane albo jęczmienne kładą i do ziemie znowu albo w piasek przez dni dwadzieścia zakopują. Potem zaś, wykopawszy, obrzezują i formują postać człowieczą włosy na głowie i na brodzie nożykiem ostrym formując. I dają to ludziom prostym, powiadając, z jaką trudnością i niebezpieczeństwem te pokrzyki wykopują, na jakich miejscach i z czego rosną: t. j. pod szubienicami. Te i innne baśni o tym pokrzyku tych mataczy i oszustów bywają, które są wzięte z Józefa Żydowina z ksiąg 3 rozdziału 24 o zburzeniu Jerozolimskiem, od Baaras, tak rzeczonego ziela, albo korzenia, do pokrzyku. Skąd te baśni szalbierze biorą i pokrzykowi przyszywają, przypisując mu dziwne skutki około płodu, o wielkiem szczęściu i fortunnem powodzeniu i wiele innych plotek i szalbierstw. Co ludzie lekkomyślni wierząc, bardzo drogo to od nich kupują z szkodą i z grzechem