Przejdź do zawartości

Strona:Stefan Grabiński - Wyspa Itongo.djvu/196

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ryglowując oba wejścia. — Chodźmy zatem spać. Od jutra czeka nas tu porządna robota. Dobranoc John!
— Dobranoc Will!