Strona:Stanisław Kostka Potocki - Rosprawa o krytyce.djvu/6

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wielu maluie, okażmy ią przyiaciółką sztuk, nauk, smaku dobrego; zgoła ludzi, nad których czuwa wydoskonaleniem!

Imię krytyki z Greckiego przyswoione znaczy sąd, czyli wymiar sprawiedliwości. Zamyka więc to imię w sobie całą zacność i świętość obowiązków, które wkłada. Ile występnym iest sędzia nieprawy, tyle podłym i pogardy godnym krytyk stronny, lub niesłuszny. Jeden iak drugi wyzuć się powinien z wszelkich namiętności; by słuchał tylko głosu przekonania i prawdy. Lecz iako urząd sędziego, oprócz nieskazitelności, wymaga gruntownéy praw znaiomości, i niepospolitéy przenikłości; tak też nie łatwe krytyka obowiązki, prócz nieuprzedzonego umysłu, wyciągaią obszernych wiadomości, gruntownéy nauki, a nadewszystko smaku dobrego.

Sąd krytyki usprawiedliwionym zawsze bydź powinien przyczynami, na których się gruntuie; nie zaś samowolne wydawać wyroki, albo ie szyderstwem tylko popierać. Krytyk albowiem iak krytykowany podpada naywyższemu Publiczności sądowi; tę acz niekiedy bawi dowcipna złośliwość, nie przebacza iednak iéy nadużycia, i wnet takowego krytyka w liczbę zapisuie oszczerców.

Już się wyżéy powiedziało, nie zdaie się to bydź przedmiotem krytyki, co na żadną nie zasługuie pochwałę. Dziennikarze nawet, dla których krytyka iest rzemiosłem i sposobem do życia, nie wchodzą w rozbiór dzieł takowych, chyba świeżo z druku wychodzących, by ciekawym nowości badaczom oszczędzić kosztu i tęsknoty. Ieśli tedy zaszczyt krytyki tym tylko należy się dziełom, które są godnemi pochwały; ztąd pierwszy wypada wniosek, iż z poważaniem i szacunkiem mówić iéy o nich należy.