Strona:Sprawozdanie Stenograficzne z 78. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 14 marca 2019 r.pdf/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

162

78. posiedzenie Sejmu w dniu 14 marca 2019 r.

Informacja ministra spraw zagranicznych o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2019 roku

Spis treści

Poseł Andrzej Halicki tylko teoretyczna, to jest praktycznie uruchomiona procedura, której zastosowanie może nas pozbawić tych środków. To jest pana wina, pana odpowiedzialność. Ja rozumiem, że minister sprawiedliwości to ktoś inny, ale pan jest odpowiedzialny za relacje polsko-europejskie. Pan może powiedzieć: stop, pan może powiedzieć: dość, pan może powiedzieć, że się na to nie zgadza, bo zagrożony jest interes Polski, interes polskich rolników, interes polskich samorządów, nas Polaków, obywateli. Pan ma taki obowiązek. 1 do 27. Tutaj koleżanka przewodnicząca Gosiewska mówiła o sukcesach dyplomatycznych i głosowaniach na rzecz waszych kandydatów. Czy naprawdę mam to przypominać? (Wesołość na sali, oklaski) 1 do 27 to znak firmowy waszej niekompetencji, tych niepotrzebnych intryg, sporów, których w ogóle nie powinno być, bo narodowy interes jest jeden, wspólny. Przewodniczącym Rady Narodowej… (Głos z sali: Europejskiej.) …na szczęście jest Polak i dialog mógłby być łatwiejszy. Europejskiej. A jak powiedziałem? (Głos z sali: Narodowej.) (Poseł Jan Dziedziczak: To już nie wróci.) Myślałem już o fundacji narodowej. To piękna rzecz do przypomnienia. Przewodnicząca Gosiewska była zachwycona reakcją polskiego rządu na szkalowanie Polaków i antypolskie wypowiedzi premiera Izraela wygłoszone tu, w Warszawie. Później była wypowiedź ministra spraw zagranicznych Izraela – pierwsza publiczna wypowiedź tak szkalująca Polaków – który wmawiał nam wysysanie antysemityzmu z mlekiem matki. Panie ministrze, przecież to, co powiedziała przewodnicząca, to karykatura, to szyderstwo. Mówicie, że uzyskaliście słowo „przepraszam”, ale ono w ogóle nie padło, co więcej, padło kolejne bezczelne i bardzo aroganckie oskarżenie Polaków. Panie ministrze, jest fundacja narodowa, jest pan, a wy abdykowaliście w kwestii tego, co się należy Polakom, a Polakom należą się w tej sprawie przeprosiny. (Oklaski) A przypomina pan sobie, że kiedy my prowadziliśmy politykę „na kolanach”, prezydent Barack Obama nas przepraszał? Zresztą chodziło tu o dużo mniejszą gafę, aczkolwiek było to fatalne wystąpienie. Nas, Polaków przepraszał wtedy głośno, również w prasie, sam prezydent Stanów Zjednoczonych. Mówimy o bardzo ważnych zadaniach dla dyplomacji, dla pana jako ministra, także w kontekście rocznic i tego, jaką drogę przeszliśmy. Tylko proszę nie przypisywać sobie cudzych zasług. Z Unią Europejską wam nie po drodze. Z Komisją Europejską macie konflikt. A co się dzieje z NATO? Była 20. rocznica naszego wejścia do NATO, tego wielkiego sukcesu polskiej dyplomacji. I gdzie było to świętowane? W Pradze. A powinno się świętować to nad Wisłą. To z kraju nad Wisłą napłynął ten sygnał, ten powiew

wolności, o którym pan wspominał. (Oklaski) Tylko wy nawet o to nie dbacie. Chciałbym na koniec powiedzieć, że nadchodzi jednak dobry sygnał i nadzieja dla Europejczyków, ten powiew wolności, demokracji, tolerancji, europejskości, solidarności. Europejczycy to widzą i mają nadzieję, że rzeczywiście w Polsce się zmieni, że wracamy, że odpowiadamy na zapotrzebowania w zakresie tego, co było do tej pory symbolem polskości w sposób bardzo konkretny. Polacy, wrócimy do pierwszego, najważniejszego stolika, nie tylko w Europie. Będziecie reprezentowani godnie, bo zasługuje na to nasz dumny kraj z piękną historią. Zrobimy to jako Platforma Obywatelska – Koalicja Obywatelska, jako szeroki blok Koalicji Europejskiej. Zrobimy to, bo nie akceptujemy tej marginalizacji i tego wyprowadzania Polski na zewnątrz. Zrobimy to, bo musimy to zrobić, bo taką mamy powinność, a jeżeli wy nie jesteście w stanie… Jeżeli wy akceptujecie tę marginalizację, to szukajcie przyjaciół wśród nacjonalistów, wśród przyjaciół Putina, nie wiem, gdzie jeszcze. To jest ośla ławka polskiej dyplomacji. Chciałbym powiedzieć na koniec, bo w poszczególnych obszarach występować będą w imieniu klubu Platformy Obywatelskiej i Koalicji Obywatelskiej poszczególni posłowie, że informacji pana ministra przyjąć nie możemy. Składam wniosek o jej odrzucenie. (Oklaski)

Wicemarszałek Barbara Dolniak: Dziękuję panu posłowi. Zapraszam na mównicę pana posła Grzegorza Długiego, który wystąpi w imieniu klubu Kukiz’15. Bardzo proszę.

Poseł Grzegorz Długi: Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Najpierw drobna uwaga do mojego przedmówcy. Panie pośle Halicki, chcę powiedzieć, aby pan nie używał sformułowania „apel Macrona”, bo Piotr Apel jest naszym posłem, a nie Macrona, więc bardzo bym chciał, żeby jednak być tutaj precyzyjnym. (Wypowiedź poza mikrofonem) Okej. Druga kwestia. Rozpocznę już. Co do samego meritum, to, panie ministrze, nie będę łapał się tych łatwych metod, czyli rzucał się na tę szopkę krakowską, bo aż się prosi, żeby mówić, co tu jest szopką, a co nie jest. Nie wiem, czy szopka krakowska… Ja jako Ślązak związany z Krakowem uwielbiam szopki krakowskie, ale nie jestem pewien, czy to jest naprawdę ważna rzecz w naszej polityce międzynarodowej. To, co jest istotne, to to… Zresztą pan w swoim wystąpieniu na początku powiedział, że w tym wystąpieniu powinno być podsumowanie ostatniego