Strona:Polacy w zaraniu Stanów Zjednoczonych.pdf/30

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

„dowodzi, że poczucie wolności było silne u tych Polaków i że podnieśli bunt przeciw swemu upośledzeniu społecznemu lub rzeczywistej niewoli, w jakiej znaleźli się niewątpliwie wbrew obietnicom składanym im celem nakłonienia ich do wyjazdu do nowej kolonii”. W innej pracy Catholics in Colonial Virginia Griffin stwierdza, że bodźcem do strajku Polaków był „instynkt wolności” i protest przeciw „niemal niewolniczym warunkom społecznym, w jakich się znaleźli”. Mieczysław Haiman tak ocenia znaczenie tego strajku: „Dawny ten strajk Polaków w Wirginii to fakt doniosły i zarazem piękny w dziejach wychodźstwa polskiego w Ameryce. Polacy więc nie tylko bronią fizyczną walczyli o niepodległość i swobody Unii amerykańskiej. Na wiele, wiele lat przed rewolucją, w czasach kiedy w koloniach władała jeszcze nietolerancja i tyrania, kiedy z mglistych prądów ludzkich zaledwie wyłaniał się duch wolności na drugiej półkuli, przodkowie nasi pierwsi stoczyli walkę o wolność i równość i pierwsze odnieśli w niej zwycięstwo”.[1]

Również ksiądz Wacław Kruszka przypisuje strajkowi doniosłe znaczenie: „Tak więc Polacy nie tylko urządzili, ale i wygrali pierwszy strajk w Ameryce i odnieśli pierwsze zwycięstwo w walce o równouprawnienie. Polacy nie tylko uczyli Anglików w Wirginii, jak mają robić dziegieć i smołę, ale dali im także dobrą nauczkę amerykanizmu. Była to pierwsza lekcja amerykanizmu, jaką Anglicy w Ameryce otrzymali. Oby tylko ta nauczka później nigdy nie była poszła w las”.[2] Historyk Edward Channing pisząc o zwycięskim strajku Polaków

  1. Mieczysław Haiman: Z przeszłości polskiej w Ameryce..., s. 20.
  2. Wacław Kruszka: Historia polska w Ameryce..., s. 78.