Strona:Polacy w zaraniu Stanów Zjednoczonych.pdf/166

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

skiego o sobie jest sporo nieścisłości, i to z pewnością nie wzbudziło do niego zaufania.

Fryderyk Paschke (lub Paeschke) podawał się za Polaka, choć nie wiadomo, czy nim był rzeczywiście. Służył w stopniu podporucznika w armii kontynentalnej, a następnie od kwietnia 1778 roku — kapitana w Legionie Pułaskiego. Wraz z nim brał udział w potyczkach w Egg Harbor oraz w Charleston. Po śmierci Pułaskiego Paschke wystąpił z Legionu. W okresie od 14 maja 1779 do 18 maja 1780 roku, po opuszczeniu Legionu, służył w wojsku amerykańskim na Południu jako kwatermistrz. Spotkał się tam z Tadeuszem Kościuszką. Był jednym ze współzałożycieli organizacji kombatanckiej w Pensylwanii — Stowarzyszenia Cyncynnatów. Paschke, jeśli nawet nie był Polakiem, to przybył do Stanów Zjednoczonych prosto z Polski, gdzie prawdopodobnie walczył w konfederacji barskiej i gdzie być może zetknął się z Kazimierzem Pułaskim. Do Ameryki przyjechał w końcu 1776 lub na początku 1777 roku, a więc wcześniej od Pułaskiego. W dokumentach Kongresu amerykańskiego zachowały się listy Paschkego, w których prosi o uregulowanie spraw finansowych. Tak np. w liście z 15 maja 1780 roku pisze m.in.: „Jestem tu cudzoziemcem i poniosłem wielkie koszty, aby odbyć podróż z Polski do tego kraju, i odbyłem w rzeczywistości cztery kampanie ku zadowoleniu mych przełożonych oficerów. Choć przybyłem tu na własną rękę, bez jakiegokolwiek zaproszenia ze strony czcigodnego Kongresu, to jednak trudno mi pogodzić się z myślą, bym miał cierpieć, ponieważ stosunki w armii nie pozwalają na umieszczenie mnie w czynnej służbie”.[1]

  1. Cyt. za: Mieczysław Haiman: Ślady polskie w Ameryce. Szkice historyczne. Chicago 1938, s. 20.