Strona:Poezye T. 2.djvu/032

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Chrystus i Magdalena.
(Do obrazu Edelfelta »Christ et Madeleine«).

Błękitne mgły pajęcze
Owiały drzewa śpiące,
Po siwych wodach tęcze
Włóczyło złote słońce.

Słoneczne zamyślenie
Świat owładnęło cały,
Gdy Maryi Magdalenie
Zjawił się Zmartwychwstały.

Zgięła ją cześć i trwoga,
Żałość ścisnęła łono — —
A On, szedł tam, do Boga,
W dal senną, nieskończoną.

W błękitne mgły przejrzyste
Szedł biały w blaskach słońca,
A ona szepcąc: Chryste!...
Patrzała nań klęcząca.