Strona:Poezye Józefa Massalskiego t.2.djvu/093

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

I dla tegoż nie zatapiam się z tą iskierką w badanie rzeczy niepojętych; bo czyż niebywa, ze rozum uganiając się za jakąś tajemnicą, i niedocieczoną sam nakoniec uciecze?

Niech mędrce łowią z kłopotem,
Co znika przed ich obliczem;
Ja tylko dobrze wiém o tém,
Że dobrze nie wiém o niczém;
A nie mogąc lepiéj dociec,
Wierzę jak matka i ociec.