Strona:Pisma Henryka Sienkiewicza (ed. Tyg. Illustr.) vol. 78.djvu/028

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Bez tytułu.
III.
Nasi dzisiejsi poeci. Poezya i powieść. Dyplomacya prelegentów. Kobiety i wiosna. Prima aprilis. Kopernik p. Matejki w Tygodniku Illustrowanym. Drzeworytnictwo. Malarstwo. Wystawa wiedeńska. Animusz, jako cecha naszego charakteru. Sprzedaż Wiśniowca. Stare i nowe czasy. Marzenia. Właściciele domów.

Pływamy obecnie w powodzi koncertów i odczytów, nawet z dziedziny poezyi. Dajmy więc tu głos poecie, który mówi o muzyku i muzyce:

Noc włoska, cicha, wonna i marząca;
Gwiazdy się palą, świecą, jak w koronie
Madonny perły. Wiater ledwie trąca
Kielichy kwiatów, ledwie plusną tonie;
Po niebie szarem płynie chmurka drżąca,
Biała, jak muślin w dziewiczej zasłonie.

Jest to wstęp z mało znanego poematu „Gwido“ jeszcze mniej znanego poety Jabłońskiego. Nie nowa to rzecz, bo poemat wyszedł w 1855 roku; i nowa zarazem, bo mało kto go