Strona:Piotr Kropotkin-Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju.pdf/182

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

zostały poddane kolonizacji przez Kozaków, pochodzących z Wielkorosji, z Małorosji i z Białorusi; byli to zarówno ludzie wolni jak zbiegli chłopi pańszczyźniani. Przychodzili oni w pojedynkę lub małemi grupami ze wszystkich zakątków Rosji. Przedewszystkiem chwycili się hodowli bydła; gdy później zaczęli uprawiać ziemię, każdy brał tyle, ile mógł podołać. W późniejszych czasach jednak — gdy napływ emigrantów był coraz większy i gdy wprowadzono pługi ulepszone — ziemi zaczęło brakować i powstały walki między i osadnikami. Walki te trwały latami całymi dopóki ci ludzie, przedtem nie związani ze sobą niczem, nie doszli do wniosku, że jedynem wyjściem z sytuacji będzie zaprowadzenie spólnego władania ziemią. Orzekli oni że ziemia, którą dotąd dzierżył każdy oddzielnie, będzie odtąd uważana za własność spólną i poczęli ją dzielić stosownie do starych obyczajów uprawy gminnej. Ruch ten stopniowo rozszerzył się bardzo znacznie i statystycy znaleźli na niewielkiej przestrzeni Taurydy 161 wsi, w których władanie spólne zostało wprowadzone na miejsce indywidualistycznego w okresie czasu od 1855 do 1885.

Za panowania Mikołaja I-go wielu urzędników państwowych, właścicieli wielkich obszarów rolnych, miało zwyczaj zarządzać spólną uprawę małych kawałków ziemi w celu dostarczenia zapasów do spichrzy gminnych, z których wydawano zapomogi najbiedniejszym. Obyczaj ten, łączący się w umyśle chłopów z najgorszemi wspomnieniami pańszczyźnianemi, został zaniechany wraz ze zniesieniem pańszczyzny. Teraz jednak chłopi wprowadzają go znowu, lecz już z własnej inicjatywy. W jednym z powiatów (Ostrogosk w gub. Korskiej) wystarczyło inicjatywy jednej osoby, aby ten stary zwyczaj wprowadzić w 4/5 wszystkich wsi. Podobne rzeczy spotykamy w wielu innych miejscowościach. W dniu oznaczonym schodzą się wszyscy gminiacy — bogatsi z pługami i zaprzęgiem, biednejsi tylko z narzędziami ręcznemi — i wszyscy biorą się do roboty, przyczem pomiędzy zamożniejszymi i uboższymi nie czyni się żadnej różnicy. Zboże z takich kawałków ziemi używane jest na pożyczki lub zapomogi bezzwrot dla najbiedniejszych, dla sierot i wdów lub wreszcie na potrzeby kościoła gminnego, na szkołę lub na spłatę długu gminnego.
Rozumie się samo przez się, że przy tego rodzaju zwycza-