Strona:Piotr Kropotkin-Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju.pdf/111

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

jego miejscu systemu rekompensaty. Kodeksy barbarzyńskie — będące zbiorem praw obyczajowych, spisanych do użytku sędziów — „najpierw dozwalały, potem zachęcały i wreszcie zmuszały“ do wprowadzenia rekompensaty na miejsce zemsty. Zupełnie nie rozumieją jednak zasady rekompensaty ci, którzy ijmują ją jako grzywnę, lub jako pewien rodzaj carte blanche, wydanej bogatemu i uprawniającej ją do czynienia, co mu się podoba. Rekompensata pieniężna „Wergeld“, będąca czemś zupełnie różnem od grzywny, bywała zwykle tak wysoka, że w żadnym razie nie mogła być zachętą do czynienia nowych krzywd. W razie morderstwa przewyższała ona cały możliwy majątek mordercy. „Ośmnaście razy po ośmnaście krów“ — taka jest rekompensata naznaczana za morderstwo przez Osetyńców, nie umiejących liczyć powyżej ośmnastu; u plemion afrykańskich dochodzi to do ośmiuset krów, lub stu wielbłądów razem z młodymi, lub u plemion biedniejszych — czterysta szesnaście owiec. W większości wypadków rekompensata była tak wysoka, że zgoła nie mogła być zapłacona i morderca nie miał innego wyjścia, niż skłonienie przez pokorę rodziny pokrzywdzonej do zaadoptowania go. Nawet dzisiaj na Kaukazie, gdy kończy się zemsta, krzywdziciel dotyka wargami piersi najstarszej kobiety w plemieniu i w ten sposób staje się „bratem mlecznym“ wszystkich członków rodziny pokrzywdzonej. U niektórych plemion afrykańskich musi on dać w małżeństwo członkowi rodziny pokrzydzonej swą siostrę lub córkę; u innych plemion obowiązany jest poślubić wdowę, której męża zabił; a we wszystkich wypadkach staje się członkiem rodziny pokrzywdzonej i jego zdanie brane jest pod uwagę we wszystkich naradach rodzinnych.
Bynajmniej nie pogardzając życiem ludzkiem, barbarzyńcy nie znali zgoła tych kar okrutnych, które w czasach późniejszych pod wpływem romańskim lub bizantyjskim zostały wprowadzone do prawodawstwa świeckiego i kanoniczengo. Jeśli kodeks saksoński dość często stosował karę śmierci, np. za podpalenie lub rabunek, inne kodeksy barbarzyńskie karały śmiercią tylko w razach wyjątkowych — jak np. w razie zdrady rodu, w razie świętokradztwa przeciwko bogom gminnym i t. p., uważając śmierć za jedyny sposób uspokojenia gniewu bogów.
Jak widzimy, wszystko to jest bardzo dalekie od domniema-