Strona:Pascal - Prowincjałki.djvu/436

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wszystko co było zbudowane na fałszywem zeznaniu rozpadnie się. Modlę się do ducha prawdy, aby ci dał łaskę oddzielenia światła od ciemności, i potępienia złego na pożytek dobrego.
Widzisz tedy, mój Ojcze, iż wysokie stanowisko papieży nie zabezpiecza ich od omyłki; czyni jeno iż omyłki ich są bardziej niebezpieczne i doniosłe. To właśnie przedstawia św. Bernard papieżowi Eugeniuszowi, de Confid., lib. 2, cap. ultimo. Jest inny błąd, tak powszechny, iż nie widziałem wśród wielkich ani jednego ktoby go uniknął. Jest nim, Ojcze Święty, zbytnia łatwowierność, z której rodzi się tyle nadużyć. Z tego bowiem pochodzą gwałtowne prześladowania niewinnych, niesprawiedliwe uprzedzenia wobec nieobecnych, i straszliwe gniewy o nic, PRO NIHILO. Oto, święty Ojcze, powszechne zło, od którego jeśli będziesz wolny, powiem że ty jeden masz tę zaletę wśród wszystkich swoich współtowarzyszy.
Mam nadzieję, mój Ojcze, iż to zaczyna cię przekonywać, że papieże są wystawieni na wprowadzenie w błąd. Ale, aby ci tego dowieść zupełnie, przypomnę ci tylko przykłady które sam przytaczasz w swojej książce, mianowicie papieży i cesarzy, których w istocie kacerzom udało się podejść. Mówisz bowiem, iż Apolinary podszedł pa-