Strona:Pascal - Prowincjałki.djvu/430

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

DIXISSE EUM QUI ARGUITUR; AUT SI LOCUTUS EST TALIA, EUM DAMNA QUI DIXERIT.
Oto, mój Ojcze, jak postępują ci którzy zwalczają jedynie błędy a nie osoby; podczas gdy wy, którzy ścigacie bardziej osoby niż błędy, uważacie że to nic nie jest potępić błędy, jeżeli nie potępi się osób, którym chcecie je wmówić.
Cóż to za brutalne postępowanie, mój Ojcze! ale jak małe ma widoki powodzenia! Powiedziałem wam to na innem miejscu i powtarzam jeszcze: gwałt i prawda nie mają nad sobą żadnej mocy. Nigdy wasze oskarżenia nie były zelżywsze, i nigdy bardziej nie jaśniała niewinność waszych przeciwników; nigdy podstępniej nie zaczepiono łaski skutecznej, i nigdy nie stała ona silniej. Czynicie ostatnie wysiłki aby wmówić światu że wasze spory dotyczą artykułów wiary; i nigdy lepiej nie było wiadome, że cały wasz spór kręci się jedynie koło punktu faktycznego. Wreszcie, poruszacie wszystko możliwe aby wmówić że ten punkt faktyczny jest prawdziwy, i nigdy świat nie był bardziej skłonny wątpić o tem. A przyczyna tego jest jasna. Jest nią to, mój Ojcze, iż nie obieracie naturalnych dróg do przekonania o punkcie faktycznym, które to drogi są: przekonać zmysły, i pokazać w książce słowa które rzekomo mają się w niej znajdować. Wy natomiast szukacie sposobów tak odległych od tej prostoty, iż musi to uderzyć nawet najbardziej naiwnych. Czemu nie obraliście tej samej drogi, której ja się trzymałem w swoich Listach aby ujawnić tyle niegodziwych maksym u waszych autorów,