Strona:PL Z obcego Parnasu (antologia).djvu/110

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

∗                ∗

Djamenty masz najcudniejsze
I wszystko, co można chcieć,
I oczy masz najpiękniejsze;
Kochanko cóż więcéj chcesz mieć?

Na cześć pięknych oczu twoich
Splatałem w złotą sieć
Tysiąc pieśni moich;
Kochanko cóż więcéj chcesz mieć?

Twem piękném okiem, o miła!
Mnie ranisz i każesz drżeć,
Już mnieś do szczętu zgubiła!
Kochanko cóż więcéj chcesz mieć?