Strona:PL Wincenty Korab Brzozowski - Dusza mówiąca.djvu/87

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
X.

A oto teraz, na rozłączeń brzegu,
Żywot goryczy w samotności wiodę
Dni moje nikną — spojrzyj:
Płatki śniegu padają w wodę...