Strona:PL Władysław Smoleński-Ksiądz Marek, cudotwórca i prorok konfederacyi barskiej szkic historyczny.pdf/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

niowskim mniéj ku charakterystyce księdza Marka pierwiastku podaniowego, więcéj użył fantazyi. W kreacyi Słowackiego przeważa rycerz, z obojętnością pewną patrzący na śmierć przeciwników, z pobłażaniem na ekscesa konfederatów. Gdy umierał z ran jeden z najbardziéj zaciętych wrogów konfederacyi, —

Ksiądz Marek z krzyżem do niego przyskoczył;
Lecz zdrajca za krzyż ukąsił zębami
A potém ręką odepchnął i zbroczył...
Ksiądz wyjął brewiarz, ustami namoczył
Palce i karty przewracał z pokorą
Wiedząc, że duszę tę — już diabli biorą.

Nie myśli nawoływać do zgody rąbiących się w sprawie błahéj: Sawy z Beniowskim

..... Nie pójdę godzić:
Niechajże sobie trochę krwi utoczą;
To może nadto gorących ochłodzić,
Potém z rozwagą większą w ogień skoczą...

Konfederatów bez ogródki gromi, takimi ich zarzucając listami:

Afekt i łaska Pana Zbawiciela
Z nami, W nawiasie: Niech was powystrzela
..... i diabeł, że się tak kłócicie
I zostawiacie Bar Moskali pastwą!
A choć szlachetne imiona nosicie,
Jest z was ohyda boska i plugastwo,
Pan regimentarz zaś sam mianowicie,
Który obiecał karmić nas jak ptastwo
Indyjskie, imbier przysyłać, muszkatel,
Cierpi, że buty dziś je obywatel.
Venit judicium! Nie odemnie sługi
Usłyszy wtenczas sąd, lecz przed Chrystusem
Żapłaci swoje zaciągnięte długi;
Tożsamo pan Rożański[1], co Fabiusem
Jest w naszéj partyi, także i ten drugi
Niech wie, że sądu dzień nadchodzi kłusem
I weźmie wszystkich was jak tuman śmieci, —
Pisze to zgłębi żalu do Waszeci.

Zresztą, ten zawadyacki nieco zakonnik umie użyć w potrzebie reklamy i straszyć mocą nadludzką:

Ja was tu jednym znakiem krzyża skruszę
I na tém miejscu krwi popłynie rzeka
Gdzie stoję, a te góry palcem ruszę
I na... (wrogów)... pójdą!..

  1. Zapewne marszałek lubelski Rożewski.