Przejdź do zawartości
Menu główne
Menu główne
przypnij
ukryj
Nawigacja
Strona główna
Indeks tekstów
Losowy tekst
Darowizny
Dla skrybów
Ostatnie zmiany
Losowy indeks
Zasady
Pomoc
Skryptorium
Ogłoszenia
Proofread
Szukaj
Szukaj
Utwórz konto
Zaloguj się
Narzędzia osobiste
Utwórz konto
Zaloguj się
Strony dla anonimowych edytorów
dowiedz się więcej
Edycje
Dyskusja
Strona
:
PL Władysław Orkan-Poezje Zebrane tom 2.pdf/375
Dodaj języki
Poprzednia strona
Następna strona
Strona
Dyskusja
Grafika
Indeks
polski
Czytaj
Edytuj
Wyświetl historię
Narzędzia
Narzędzia
przypnij
ukryj
Działania
Czytaj
Edytuj
Wyświetl historię
Ogólne
Linkujące
Zmiany w linkowanych
Prześlij plik
Strony specjalne
Link do tej wersji
Informacje o tej stronie
Cytowanie tego artykułu
Zobacz skrócony adres URL
Pobierz kod QR
Drukuj lub eksportuj
Wersja do druku
Pobierz jako EPUB
Pobierz jako MOBI
Pobierz jako PDF
Inne formaty
Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została
uwierzytelniona
.
479
II
61
III
61
IV
62
V
63
VI
64
Pożegnanie
66
Do Tymona
68
Gdybym był sercem dzwonu...
70
Poległym w boju
73
Sternicy
75
Obchody
77
O, gdyby ująć słowa-bicze
78
Post arma...
1.
Odzywają się nieśmiałe brząkadła
79
2.
Aleja śmierci. Wysokie topole
79
3.
Powiem wam — boście przy mnie stali
81
4.
Przeorał krwawy miecz
81
5.
Jest serce rana — serce kamień
81
6.
Bywa i tak, że dobrze bywa zgoła
82
7.
Potrącisz struny — raz, drugi i trzeci
82
8.
Błogosławiona niech będzie Ułuda!
82
9.
Gdy człowiek stanął na zadnich odnóżach
84
Opis
85
Potomnym przekażcie!...
86
Z martwej roztoki 1—3
88
Tobie, Podhale...
90
Zawrócił świat...
93
„Poeta”
94
Historia wierszem
95
Ułudą życie jest i klęską
97
Na marginesie. 1—12
98
INEDITA
Upadł w proch ziemski czołem
105
Hymn turystów
106
Niechajże ludzie nie wchodzą
107
Śmieszne ludzkie mrowisko
108
Kategoria
:
Uwierzytelniona
Przełącz ograniczenie szerokości strony