Ta strona została przepisana.
w ciszę więziennego gmachu. Na korytarzu rozlegały się ciężkie kroki, nadchodził pan „Aufseher“. Instynktownie przybyły człowiek skoczył na miejsce pod oknem, a kiedy w drzwiach ukazała się dostojna postać dozorcy, zameldował słabym głosem:
— Strafgefangener Izaak Goldfein, für schweren Einbruchsdiebstahl — Zehn Jahre Zuchthaus!
Więzienie Karne.
Rawicz, dnia 2.X 1929 r.