Strona:PL Tripplin-Hygiena polska Tom 1.pdf/320

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
CHOROBY Z WYZIEWÓW. 321

zaprzeczony na zdrowie mieszkańców. Tam promień lipcowego słońca, z trudnością rozpędza i przenika grube warstwy tumanów, pokrywających niezmierzone i wiecznie gnijące błota; tam ciężar oddychania powietrzem, wyziewami ziemi nasyconém, wyraźnie czuć się daje. Mieszkańcy tych okolic, siedlisk ponurych, smutku i ciemności, znużeni nędzą i ciężką pracą, nie mając innéj strawy nad kawał czarnego chleba z plewami, zepsutą wodę i roślinny pokarm, smutni i ociężali, są oczywiście wystawieni na działanie przyczyn chorobnych i różne choroby miejscowe, a mianowicie na panujące febry, szkorbuty i wodne puchliny [1].
Środkiem uniknienia rozwoju, a zatém i wpływu zgubnego wyziewów bagnowych, jest zniesienie bagien. Dla osiągnienia tego, dwie ogólne przedstawiają się metody.
1. Przekształcenie wód stojących na bieżące, za pomocą stałego ich zalewania, które zamienia bagna na stawy.
2. Osuszenie bagien za pomocą ograniczenia, nie dopuszczając do nich wód postronnych, za pomocą kanałów, tam, kanalizacyi rzek, odprowadzając z nich wodę kanałami, rowami, wreszcie sztuczném pompowaniem.

Kiedy się jest zmuszonym zamieszkiwać bagniste

  1. Nie są szczęśliwemi mieszkańcy bagnistych okolic Solonii we Francyi, lubo kołtun nigdy się pomiędzy niemi nie wydarza.
Hygiena, Tom I. 23