Strona:PL Stokrotka i inne bajki.djvu/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Na miłość boską, wszakże to giermek mój, Niedola! — krzyknął ojciec.
— Tak, to Niedola! — zawtórzyli dworzanie.
— Nie jest to Niedola, — odparł królewicz — ale droga moja Stokrotka!
Potem pożegnał wszystkich, zabrał narzeczoną i wprowadził ją jako żonę na najpiękniejszy z zamków swoich.




Syrena.

Daleko, daleko na oceanie, woda jest błękitna jak najpiękniejszy bławatek, a jasna i czysta, jak kryształ. Jest też jednak bardzo głęboka, nikt dna nie dosięże i chcąc wystawić na powierzchnię głowę, trzebaby spiętrzyć na tem dnie kilkanaście wież kościelnych. Żyje tam lud morski.
Jest tam, ręczę wam, przecudny szary piasek,