Strona:PL Stanisław Wyspiański - Wiersze, fragmenty dramatyczne, uwagi.djvu/129

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
RAPHAEL

Florentczyk chytry!

FORNARINA

Krzywonos!
Czyś mu aby chciał czynić co złego?

MICHAŁ ANIOŁ

Zły podszept i podły donos.
Pochlebce! Psy!

RAPHAEL

Zazdrośniku!

JULIUSZ II DELLA ROVERE

Milczeć kazałem. Dość krzyku.
Zawiązać im rany. — Niezręczny,
także umiesz się złożyć w odwecie?
Po cóż u boku miecz? — To mu weźmiecie.

PARIS DE GRASSIS
(przystępuje do Raphaela i odbiera mu rapier)
JULIUSZ II DELLA ROVERE

Per Baccho! — A ty niewdzięczny!
Weźmiecie go pod straż!

(straż otacza Michała Anioła)
FORNARINA

Mnie ranił.