Strona:PL Stęczyński-Tatry w dwudziestu czterech obrazach.djvu/134

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Na których mchy zielone z trawą wyrastają,
I większego powaby téj scenie dodają!....
Szczęśliwy! kto w naturze oglądał te wdzięki,
Jak wodospad po skałach rozrzuca swe jęki;
Jak szaloną wściekłością grzmi i kipi razem,
Jak staje się okropnym i ślicznym obrazem;
A patrząc z urwiska okiem zachwyconém,
Posłuchać mógł téj rzeki właściwym jéj tonem.