Strona:PL Puszkin Aleksander - Eugeniusz Oniegin.djvu/102

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Leńskiego miłość; ten był rad
Otworzyć przed nim serca świat,
Wybranki swej przymiotów dowieść...
Eugeniusz przeto poznał wnet
Szczegółów moc od A do Zet,
Całą miłości młodą powieść —
Ocean uczuć... Wyznać mam?
Nie było nic nowego tam!


XX.

Włodzimierz kochał... Ach, niestety,
Dzisiaj miłości takiej brak!
Tylko szalony duch poety
Jeszcze skazany kochać tak!
Wszędzie i zawsze myśl jedyna,
Pełna jej każda jest godzina,
Jedno marzenie, jeden żal!
Ani ziębiąca zwykle dal,
Ani rozłąki długie lata,
Nauki chłód i Muzy dar
I cudzoziemskich dziewoj czar,
Gwar uczt, wrażenia barwne świata, —
Nic nie zmieniło duszy tej,
Którą za młodu oddał Jej!


XXI.

Chłopięciem był... A już niewinne
Serce uderzył Olgi wdzięk...