Strona:PL Poezye Karola Antoniewicza tom II.djvu/135

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

On to już staczał tyle walk zaciętych,
On swoją cnotą gromił świat i czarta,
Temu do Ciebie, do przybytków świętych,
Do serca Syna droga już otwarta.

Tyś nas Swym płaszczem opieki okryła,
Tyś się Maryo Matką naszą stała,
Tyś w święte mury te nas zgromadziła,
Tyś go za mistrza i ojca nam dała.

Spraw ad majorem Dei gloriam, z nami
Niech żyje w długie, długie jeszcze lata,
A w wieniec zasług, złożon nad gwiazdami,
Niech codzień za nas nowe kwiaty wplata.