Strona:PL Poezye Brunona hrabi Kicińskiego tom V.djvu/053

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

czajach. Niektórym nakazywał dwa lata milczenia, niektórym nawet całe pięć lat. Tym sposobem zabezpieczał się od natrętnéj ciekawości i sprzeczania się. Oddzielony od uczniów zasłoną, udzielał im nauk swoich jako zdania niemylne. Znane słowo: „On to mówił” po grecku ἀυτος ἐφα wystarczało uczniom jego za dowód. Który z uczniów przebył ciernistą drogę prób, ten dopiero mógł się cieszyć obliczem mistrza. Kogo zraziła przeciwność, temu wrócono co wniósł do ogólnéj kassy, obchodzono po nim żałobne nabożeństwo, wystawiono grób jakby umarłemu, i już o nim nie wspomniano więcéj. Osoby przypuszczone do jego tajemnic, musiały przysięgać na sekret. Po znacznych dopiero postępach w matematyce, powoli wykładał im inne nauki, wprowadzał ich do zgłębienia natury, zbadania pierwszych przyczyn świata, do poznania Boga. Następnie w miarę ich skłonności i zdatności uczył ich gospodarstwa, polityki, filozofji i sztuki rządzenia.