Strona:PL Marx Karl - Kapitał. Krytyka ekonomji politycznej, tom I, zeszyty 1-3.pdf/626

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

Praca, ażeby być sprzedaną na rynku jako towar, musiałaby w każdym razie istnieć przed tą sprzedażą. Ale gdyby robotnik mógł nadać swej pracy byt samodzielny, to sprzedawałby towar, a nie pracę[1].
Niezależnie od tych sprzeczności, bezpośrednia zamiana pieniędzy, t. j. pracy uprzedmiotowionej na pracę żywą, obalałaby albo prawo wartości, które właśnie dopiero na podstawie produkcji kapitalistycznej rozwija się swobodnie, albo też samą produkcję kapitalistyczną, która właśnie opiera się na pracy najemnej. Dwunastogodzinny dzień roboczy wyraża się naprzykład w wartości pieniężnej 6 szylingów. Albo są wymieniane równoważniki, a wtedy robotnik za pracę dwunastogodzinną otrzymuje 6 szylingów. Cena jego pracy równałaby się cenie jego wytworu. W tym wypadku nie wytwarzałby on wcale wartości dodatkowej dla nabywcy swej pracy, 6 szylingów nie zamieniłyby się w kapitał i znikłaby podstawa produkcji kapitalistycznej, ale przecież właśnie na tej podstawie sprzedaje on swą pracę, i praca jego jest pracą najemną. Albo też za dwanaście godzin pracy otrzymuje on mniej niż 6 szylingów, to znaczy mniej niż 12 godzin pracy. 12 godzin pracy są wymieniane na 10, 6 i t. d. godzin pracy. To przyrównywanie wielkości nierównych obala nietylko określenie wartości. Jest to sprzeczność, która sama siebie obala i która wogóle nie może być nawet wygłoszona lub sformułowana, jako prawo[2].

Na nic się nie zda zamianę większej ilości pracy na mniejszą wyprowadzać z tej formy, że raz jest to praca uprzedmiotowana,

  1. „Jeżeli pracę nazywacie towarem, to nie jest ona jednak podobna do towaru, który najpierw zostaje wytworzony w celu wymiany, a potem dostarczony na rynek, gdzie musi być wymieniony w określonych ilościach na inne towary, w tym czasie znajdujące się na rynku. Praca jest stwarzana w momencie, gdy jest przynoszona na rynek; albo raczej zostaje przyniesiona na rynek, zanim jeszcze została stworzona“. („Observations on some versal disputes etc.“, str. 75, 76).
  2. „Gdybyśmy pracę uważali za towar i kapitał, wytwór pracy, również za towar, to musielibyśmy, gdyby wartości obu towarów były określone przez jednakowe ilości pracy, daną sumę pracy.... wymienić na ilość kapitału, wytworzoną przez taką samą sumę pracy; praca miniona byłaby.... wymieniona na taką samą sumę, co praca obecna. Ale wartość pracy w stosunku do innych towarów... nie jest określona przez jednakowe ilości pracy“. (<span class="korekta" title="[Korekta] 'E.&nbsp;G.'">E. G. Wakerfield</span>: w swem wydaniu A. Smitha: „Wealth of nations, London 1836“, tom r, str. 231, przypis).