Strona:PL Maria Konopnicka - Szkolne przygody Pimpusia Sadełko.djvu/32

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

I niewiele myśląc, włazi
W trzewik męża nieboszczyka,
I wspomniawszy dom rodzinny,
Gorzko płacząc, łzy połyka.