Przejdź do zawartości

Strona:PL Luís de Camões - Luzyady.djvu/132

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

5.  „Widzim rozległej Madery wybrzeże,
Któréj mieszkańców dały Luzów nawy;
Od mnogich lasów, ona imię bierze
I więcéj znana z imienia niż z sławy:[1]
Nie że za światy leży — nie! Maderze
Brakło, by Wenus znała jéj dzierżawy
A świat-by uznał, iż przed nią Cytera,
Pafos, Cypr, Knidos w cieniu się zaciera.

6.  „Mijamy dziką Masylji pustynię,
Gdzie Azenegi pasą swoje trzody;
Trawy tU nędzne, bo nigdy nie spłynie
Na spiekłą ziemię strumień świeżéj wody:
Tu ani owoc, ni kłos się rozwinie,
Tu ptak żelazo przetrawia bez szkody;[2]
Z dwóch stron przeciwnych z tym krajem się styka
Państwo Berberji i Ethjopja dzika.

7.  „Już przepływamy ostatnią granicę
Północną, dokąd wóz swój toczy słońce,
Tutejszych ludów ogorzałe lice
Oblókł Klimeny syn w pomroki ćmiące:[3]
Czarny Senegal skrapia ich ziemice,
Lejąc obficie strumienie rzeźwiące,
Tu cypel, który Arsinario zwano
Nim Luz mu nadał „Zielonego“ miano.

8.  „Już Kanaryjskie wyspy po za nami,
Zwane „Szczęsnemi“, — a po nich tuż blizko
Zabłysły inne, którym przed wiekami
Córy Hespera nadały nazwisko;[4]
Ziemie bogate mnogiemi cudami,
Kędy już nieraz Luz miał przytulisko:
Tuśmy w port weszli za dobréj pogody
By wziąć zapasy żywności i wody.

9.  „Ten port i wyspa ochrzczone imieniém
Jakóba — jasnych niebios wojownika;
Nieraz on walczył Hiszpana ramieniem
I łamał szyki Maura najezdnika[5]
Ale za piérwszém Boreasza tchnieniem
Na oceany znowu łódź pomyka,
Kraje głąb’ słoną zostawiając w dali
Brzeg, gdzieśmy słodycz spoczynku poznali.


  1. Wyraz Madeira — po portugalsku oznacza drzewo. Wyspa ta, w czasie gdy ją Luzowie odkryli, była całkiem pokrytą lasami — stąd nazwa.
  2. Żarłoczność strusi dała początek wielu baśniom; jedną z nich jest mniemanie, iż ptak ten może trawić żelazo. Poważni naturaliści, między innemi Buffon, te baśń powtórzyli.
  3. Aluzya do Faetona i pożogi, jaką świat palił (patrz P. I — 22 — ok. 46).
  4. Hesperydy córki Nocy, podług innych Zeusa i Temidy, albo Hesperusa, zamieszkiwały góry Atlasu, właściwie zaś były uosobieniem nieznanych krain zachodnich. Krążyły podania, iż w kraju Hesperyd rosną złote jabłka i płyną strumienie ambrozyi. W miarę poznawania zachodniéj części Europy cofano ów mniemnny raj coraz daléj. Podzielone są zdania, jaki kraj miały zamieszkiwać Hesperydy; umieszczają je w Maurytanii, na wyspach „Szczęśliwych“ i na wyspach Zielonego przylądka. Za tém ostatniém podaniem idzie Camoens.
  5. Poeta wymienia tu szczególnie wyspę Santiago czyli św. Jakóba — Św. Jakób apostoł jest patronem Hiszpanii.