Strona:PL Lope de Vega - Don Felix de Mendoza.djvu/64

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Don Felix.

Co mówisz?..

Elwira (zamykaiąc okno).

Abyś Królowi oznaymił, iż go oczekuię.

Don Felix.

Dobrze więc; idę.. idę... nieszczęśliwy! oznaymić... (wychodzi).

SCENA  XIII.
HRABIA, DON FELIX i RAMIR.
Ramir (sam wychodząc).

Zaczynam tedy poziewać i wkrótce zapewne zasnę — Idzmy daléy Ramirze; móy kupido, to lube dziécie, bynaymniéy nie podlega, poki się... Pomyślno sobie Panie Ramirze, do iak ważnych zamiarów zobowiązany iesteś... Swiat cały w głuchym zostaje spoczynku: śpi bogaty; śpi ten, co wygrał proces, śpi nie maiący ani długów, ani przyiacioł; śpią dworzanie... a tylko ten czuwa, kto ma piękną żonkę, lub córkę, boiąc się nie proszonego gościa.

SCENA  XIV.
KRÓL, DON FELIX i RAMIR.
Don Felix.

Tak, Nayjaśniéyszy Panie, pozwolono ci..